Jaka powinna być wentylacja w garażu? Czy warto?

Kwestia wentylacji nowo wybudowanego domu jest oczywista. Wentylowane powinno być każde pomieszczenie, bez względu na to, czy jest to kuchnia, łazienka, czy też garderoba i spiżarnia. Jak się ma jednak do tego wszystkiego wentylacja w garażu? Wydawałoby się, że podlega on takim samym zasadom, a jednak wciąż wiele tego typu wnętrz nie jest wentylowanych i to nie z powodu błędu przy budowie, a na etapie samego projektowania domu. Jest to oczywiście ogromnym błędem, biorąc pod uwagę, że w garażu znajduje się samochód, który emituje spaliny podczas wjeżdżania i wyjeżdżania. Szczególnie odczuwalne to będzie, gdy parkujemy pojazd tyłem z rurą wydechową skierowaną do środka. Tylko jak rozwiązać tę kwestię? W końcu wentylacja garażu nieogrzewanego i ogrzewanego będzie inna. Rozwiązanie tego problemu przedstawiamy w poniższym artykule.

Wentylacja w garażu nieogrzewanym

Jeśli chodzi o wentylację garażu nieogrzewanego, to temat ten jest dość prosty. Wystarczą bowiem do tego dwa otwory wentylacyjne umieszczone na przeciwległych ścianach lub drzwiach. Ich powierzchnia powinna wynosić 0,04 m2 – po odliczeniu powierzchni zajmowanej przez szczeliny kratek oraz samą ramkę montażową. Co ważne, nie mogą być one umieszczone na tej samej wysokości. Powietrze będzie bowiem szukało najkrótszej drogi i szybko odkryjemy, że garaż nie jest wentylowany w całości. Najlepiej jeden otwór umieścić przy posadzce, a drugi blisko stropu, a do tego przesunąć je względem siebie, by  nie były naprzeciwko. To zapewni skuteczną wentylację w całym garażu. Co ważne, nie decydujmy się na takie rozwiązanie w garażu ogrzewanym, ponieważ przy dużych mrozach wychłodzenie wnętrza może być na tyle duże, że instalacja grzewcza zostanie uszkodzona. 

Wentylacja w garażu ogrzewanym

Wentylacja w garażu ogrzewanym to nieco bardziej złożony temat, lecz są na to dwa proste sposoby. Pierwszy to, wymagana w przepisach jako minimum, wentylacja grawitacyjna. Wysoki na trzy metry od kratki wentylacyjnej do wylotu komin zapewni wystarczający przepływ powietrza, tym bardziej że będzie ono ogrzane, a więc cieplejsze od zewnętrznego od jesieni do wiosny. Niestety komin może mieć problem z tym, by utrzymana została optymalna wilgotność powietrza. Dlatego tęż często stosuje się drugi sposób, czyli wentylację mechaniczną w ścianie budynku, który wyciągnie powstałe spaliny, a także poradzi sobie z wilgocią. Przy obu rozwiązaniach nie musimy się martwić powietrzem napływającym, ponieważ brama garażu będzie wystarczająco nieszczelna, by zapewnić dopływ świeżego powietrza. 

Optymalna wilgotność powietrza a wentylacja garażu

Wentylacja garażu to, jak wspomnieliśmy, nie tylko dbałość o usuwanie spalin i dopływ świeżego powietrza. To także optymalna wilgotność powietrza, która nie spowoduje korozji na naszym samochodzie. W końcu trzymanie pojazdu w warunkach ciągłej wilgotności może być dla niego tragiczne w skutkach. Z tego powodu oprócz wentylacji mechanicznej stosuje się specjalne czujniki i mechanizmy, które w przypadku dużej wilgotności powietrza uchylają na chwilę bramę garażu. Optymalna wilgotność powietrza to też zapobieganie pleśni, co w garażowym wnętrzu może mieć duże znaczenie. 

Garaż a wentylacja z odzyskiem ciepła w domu

W przypadku braku odpowiedniej wentylacji garażu może zdarzyć się, że przechodzenie przez drzwi z garażu do domu będzie powodowało zasysanie zimnego powietrza wraz ze spalinami, co spowoduje dyskomfort i straty na ogrzewaniu. Dlatego, jeżeli stosujemy w domu tak zwaną rekuperację, to koniecznie powinniśmy zadbać o porządną wentylację w garażu lub też zastosować tak zwaną śluzę, czyli dwoje drzwi otwieranych naprzemiennie przy wejściu do domu.